Czym jest terapia manualna Metodą Mastersona?
Jest to tzw. masaż głęboki, a jeszcze dokładniej nazywając to terapia manualna. Tak na prawdę MM nie określa się jako masaż. Dlaczego?
Masaż to czynność, która narzuca nam i naszym mięśniom rozluźnienie. Metoda Mastersona nie będzie działać, jeśli nie będziemy obserwować konia i jego najmniejszych znaków, które nam daje podczas wykonywania Terapii. Przy MM nawet sposób mrugnięcia oka konia ma ogromne znaczenie. Wiele ćwiczeń w MM polega zwykle na tym, by przedstawić koniowi (zwykle nienaturalną) pozycję dla niego, przy której poszczególne mięśnie się rozluźnią i poprosić go, by w takiej pozycji pozostał. Nie robimy tu nic na siłę, współpracujemy z koniem i dostosowujemy się pod niego. Tylko w ten sposób otrzymamy rozluźnienie i cieszący oko odpowiedzi w formie ziewów, przeżuwania, otrzepywania, a nawet przeciągania.
* Po zabiegu istnieje szansa wystąpienia kulawizny u konia. Dzieje się tak ze względu na puszczenie napięć w danej partii ciała. W naturze konie kryją swoje dolegliwości tak, by drapieżnik nie rozpoznawał ich jako słabsze sztuki (swoją ofiarę). W momencie wystąpienia kulawizny po zabiegu koń uwalnia w ten sposób spięte, czyli w tym wypadku bolesne miejsce. Po takiej sytuacji należy natychmiast skonsultować się z weterynarzem bądź kowalem. W tym momencie wiemy już, że gdyby nie masaż to koń pojawiłby kulawiznę w momencie gdy doszłoby już do poważniejszego stanu, wymagającego większego leczenia, dlatego musimy zachować spokój :-)